Ośrodek Rehabilitacji w Suwałkach: Kontrowersje związane z 30. rocznicą istnienia placówki
W czerwcu tego roku, Ośrodek Rehabilitacji w Suwałkach borykał się z problemami finansowymi. Brakowało środków zarówno na zapewnienie niezbędnych zabiegów pacjentom, jak i na wypłaty dla personelu medycznego. W tej sytuacji postanowienie o obchodach 30-lecia funkcjonowania ośrodka, które miałyby odbyć się w wynajętej sali jednego z lokalnych hoteli, budzi wiele pytań.
Taka decyzja wywołała zdziwienie u Kamila Lauryna, suwalskiego radnego. Od dawna interesował się on kwestią sytuacji finansowej ośrodka i wielokrotnie poruszał tę sprawę podczas sesji rady miasta. Jego zdaniem, jeżeli na organizację jubileuszu przeznaczane są środki finansowe, to warto przyjrzeć się bliżej realiom pracy placówki. Personel nie otrzymuje bowiem regularnie wypłat, a składki ZUS nie są opłacane. Zabiegi rehabilitacyjne dla pacjentów realizowane są tylko częściowo, co skutkuje powstawaniem długich kolejek oczekujących. Niektórzy pacjenci muszą czekać nawet przez rok. Lauryn zapewnia, że zrobi wszystko, aby problem ten został poruszony w Urzędzie Marszałkowskim w Białymstoku.
Na obchody 30-lecia ośrodka, które miały miejsce 20.09, zaproszono wielu gości, w tym przedstawicieli lokalnej i regionalnej administracji. Izabela Smaczna-Jórczykowska z Urzędu Marszałkowskiego w Białymstoku jednak podkreśla, że organizacja takiego spotkania nie powinna budzić kontrowersji.