Obrady Rady Miejskiej w Suwałkach: Skarga na dyrektora OSiR-u uznana za zasadną
Podczas LXII sesji Rady Miejskiej w Suwałkach, która odbyła się w środę, radni przyjęli do rozpatrzenia skargę złożoną przez Marka Dakowskiego. Skarga dotyczyła działalności dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w mieście. Skarga znalazła uznanie w oczach radnych, którzy większością głosów potwierdzili jej zasadność.
W swoim oświadczeniu, pan Dakowski wymienił wiele nieprawidłowości, które miały miejsce przez lata w suwalskim Ośrodku Sportu i Rekreacji. Przywołał szczególnie drastyczny incydent na stadionie przy ulicy Zarzecze, gdzie pracownik budowlany został niespodziewanie popchnięty przez podmuchy wiatru, zadzierając twarz na druty zbrojeniowe. Pan Dakowski podkreślił również tragiczne wydarzenie z 9 kwietnia poprzedniego roku, gdy jego ojciec utonął w basenie sportowym. Zarejestrowane na monitoringu Aquaparku obrazy pokazały ratownika, który był całkowicie pochłonięty swoim telefonem komórkowym, gdy 65-letni mężczyzna zaczął tonąć, a pomoc przyszła zbyt późno.
Marek Dakowski podczas sesji wyraził swoją frustrację, twierdząc, że pracownicy odpowiedzialni za te incydenty nie zostali natychmiast ukarani. Zamiast tego, przeniesiono ich na inne stanowiska. Według niego, te tragiczne incydenty są wynikiem wielu zaniedbań i błędów spowodowanych niekompetencją pracowników Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz niewłaściwie prowadzoną polityką kadrową.