Perfumowy złodziej w rękach policji!

39-letni mężczyzna stanął przed sądem w związku z zarzutem kradzieży w jednej z miejskich drogerii. Obiektem jego zainteresowania stały się drogie perfumy, których łączna wartość wyniosła ponad 1300 złotych. Za popełnienie tego przestępstwa grozi mu do pięciu lat więzienia.
Planowana kradzież czy spontaniczny występek?
Funkcjonariusze z Suwałk zatrzymali podejrzanego po tym, jak zidentyfikowali jego działania dzięki nagraniom z monitoringu. Jak wynika z ustaleń, mężczyzna regularnie zabierał z półek perfumy i opuszczał sklep bez płacenia. Jego celem było sprzedawanie skradzionych produktów, co miało stanowić dla niego źródło dochodu.
Wartość skradzionych towarów
Podczas dochodzenia ustalono, że mężczyzna ukradł cztery flakony perfum, które razem były warte ponad 1300 złotych. To właśnie ta kwota stała się kluczowym elementem w postawieniu zarzutów kradzieży.
Poniesione konsekwencje
Na podstawie zebranego materiału dowodowego prokuratura zdecydowała o przedstawieniu zarzutów. Zgodnie z obowiązującym prawem za takie przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Mężczyzna został już przesłuchany i czeka na dalsze kroki prawne.
Co dalej?
To wydarzenie przypomina o konieczności stosowania środków bezpieczeństwa w sklepach i skuteczności działań policji. Sytuacja ta pokazuje również, jak ważne jest monitorowanie ruchu w sklepach celem zapobiegania podobnym incydentom w przyszłości.